Choose your language

piątek, 10 października 2014

Inspiracje książkowe

Dzisiaj Przedstawię moje inspiracje książkowe które przeczytałam i jeszcze nie dokończyłam
Chodzi mi mianowicie o:
- Książkę pięćdziesiąt twarzy  Greya cz.  I
-Ciemniejsza strona Greya cz II
-Nowe oblicze Greya cz. III
-Pachnidło
-Kod Leonarda Da Vinci
Pierwsza z nich która mnie najbardziej wciągnęła pięćdziesiąt twarzy Greya okazała się bardzo wciągająca wcześniej nawet bym się nie zainteresowała i nie miała pojęcia że istnieje gdyby  nie moja najlepsza kumpela od której pożyczyłam książkę ,a potem to już zaczęłam ją czytać wszędzie nie tylko w domu.
No i oczywiście dobra jest na zabicie zimowego czasu.
Niestety tej części nie zakupiłam ale bardzo mi się spodobała i działała mi też na wyobraźnie.




Co Było najśmieszniejsze w tym wszystkim że dostałam dwie następne części w prezencie na święta od swojego chłopaka, który nie miał pojęcia co to za książka :P
Każda z nas zawsze marzy,  tak mi się przynajmniej wydaję,  żeby w swoim życiu spotkać kogoś, w kim się szaleńczo zakocha, ale przeważnie jest tak, że jak się szuka to  nie znajduje, a jeśli się już odpuści to sam się znajdzie i nawet nie myślimy o tym. W tej książcę główna bohaterka za sprawą swojej przyjaciółki poznała Christiana Greya który nie był ze tak powiem całkiem normalny nawet nie wiedziała, czy ze sobą będą  w związku. Jeśli ktoś jeszcze nie przeczytał to polecam.
No ale mój chłopak ostatnio się dowiedział co ja czytam, wiec sam mnie się spytał, czy chciałabym mieć lub poznać takiego pana Greya na co odpowiedziałam mu śmiechem.
Dwie następne części tak jak  już wspominałam, posiadam w swojej kolekcji.
Ciemniejsza strona Greya oraz nowe oblicze Greya







Druga cześć przeczytałam w bodajże w dwa tygodnie tez jak dla mnie była całkiem ciekawa i nasza główna bohaterka musiała dużo przejść i się dowiedzieć  co to człowiek zanim w trzeciej części poślubiła Chistiana Greya  ale widać prawdziwa miłość wszystko zniesie . Czytając ja odrywałam się od rzeczywistości.
Jeśli chodzi o Pachnidło ta książka nie zrobiła na mnie jakiegoś większego wrażania za to film mi się bardzo podobał a chodzi w niej miej więcej o
Powieść Patricka Süskinda. Obdarzony genialnym węchem Jean-Baptiste Grenouille pragnie stworzyć najpiękniejsze pachnidło na świecie .Czyli ogólnie to tak średnio polecam kupiona została w sklepie w promocyjnej cenie





No i Kod Leonarda Da Vinci mogę w stu procentach polecić  ja jeszcze nie do końca ja przeczytałam ale jeśli ktoś myśli nad jej zakupem lub wypożyczeniem to na pewno warto no i film tez mozna obejrzeć . A książka jest o Ofierze morderstwa popełnionego w Luwrze pada kustosz Jacques Saunière. Zwłoki zostają odnalezione w pozycji łudząco podobnej do rysunku witruwańskiego, na którym Leonardo  da Vinci przedstawił proporcje ludzkiego ciała. Robert Langdon, znawca symboliki religijnej z uniwersytetu w Harvardzie, jest podejrzewany przez policję o popełnienie tej zbrodni.
Akcja komplikuje się, ponieważ konający kustosz pozostawił po sobie szereg zagadek, które w trudny do odgadnięcia sposób mają pomóc w odnalezieniu sprawców. Ale mają też doprowadzić do czegoś zupełnie innego. Langdona ściga
To na razie tyle jeśli coś mi jeszcze wpadnie ciekawego w ręce to o tym napisze

Autor: Małgosia

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz